Najważniejszym czynnikiem wpływającym na potencjał plonotwórczy rzepaku jest żyzność gleby. Rzepak potrzebuje dostępu do składników odżywczych takich jak potas, azot czy fosfor. Potas odpowiada między innymi za regulację gospodarki wodnej w roślinach oraz zwiększa ich odporność na warunki stresowe. Z kolei fosfor, jako jeden ze składników budulcowych rzepaku, wpływa na rozwój oraz masę systemu korzeniowego rzepaku. Na glebach ubogich w te pierwiastki rzepak będzie miał problemy z rozwojem. Jak więc radzić sobie z uprawą rzepaku na glebach słabo żyznych, posiadających niewielkie ilości mikro i makroelementów? Odpowiedzią na to są kwasy humusowe.
Nawożenie podstawą prawidłowej uprawy rzepaku
Stwierdzenie, że to nawożenie jest podstawowym działaniem, jakie powinien wykonać hodowca rzepaku, może wydawać się trywialne. Jest to jednak tak istotnie, że trzeba to jasno zaznaczyć. Rzepak jest rośliną szalenie „żarłoczną”, potrzebującą ogromnych ilości składników odżywczych. Zbyt mała zawartość potasu w glebie w okresie wczesnego rozwoju będzie wywoła znaczące negatywne skutki na wzrost roślin, prowadząc nawet do zahamowania wzrostu. Stanowi to ogromny problem, tym bardziej, że makroelementy takie jak potas czy fosfor stosunkowo łatwo są wypłukiwane z górnych warstw gleby. Z tych względów praktycznie niemożliwe jest zapewnienie rzepakowi dostępu do wystarczającej ilości makroelementów bez korzystania z nawozów. Szczególnie w Polsce, gdzie większość gleb jest niskiej jakości, mało żyzna i wyjałowiona.
Oczywiście podstawą jest nawożenie mineralne: azotem, fosforem i potasem. Wiążę się to jednak z licznymi problemami, takimi jak przyczynianie się do degradacji gleb, ryzyko zatruwania zbiorników wodnych znajdujących się w pobliżu upraw, czy też możliwość przenawożenia upraw. Co więcej, same nawozy NPK nie zapewnią rzepakowi dostępu do licznych mikroelementów, których także potrzebuje. Dlatego dobrym pomysłem jest wsparcie tradycyjnego nawożenia nowymi, alternatywnymi substancjami. Doskonałymi produktami, które mają duży pozytywny wpływ na uprawę rzepaku, są środki zawierające w swoim składzie kwasy humusowe.

Kwasy humusowe i ich korzystne działanie na przyswajalność substancji odżywczych
Kwasy humusowe to całkowicie naturalne substancje, powstające w próchnicy gleby z biomasy zwierzęcej i roślinnej. Ich ogromny pozytywny wpływ na właściwości gleby oraz zdolności roślin do pobierania mikro i makroelementów został potwierdzony licznymi badaniami naukowymi. Rzepak z upraw, którym zaaplikowano nawozy lub stymulatory wzrostu oparte na kwasach humusowych cechował się znacznie zwiększoną ilością i jakością plonów. Korzenie roślin były mocniejsze, a ich masa zwiększona. Dzięki udoskonalonej architekturze korzeni rzepak może dostać się do głębiej położonych warstw gleby, które są dla niego niczym makroelementowe El Dorado. Sam dostęp do bogactw to nie wszystko, trzeba je jeszcze stamtąd pobrać. Na szczęście większa powierzchnia korzenia, którą zapewniają kwasy humusowe, oznacza także, że rzepak dużo łatwiej pobiera substancje odżywcze, w tym potas, na którego niedobór jest szczególnie wrażliwy.
Zadbaj o żyzność gleby dzięki kwasom humusowym
Kwasy humusowe to substancje, które oddziałują nie tylko na rośliny. Ich głównym działaniem jest wpływ na fizyczne i chemiczne właściwości gleby. Wpływają na zdolność do zatrzymywania wody w glebie, co sprawia, że są prawdziwym skarbem w czasach deficytów wodnych i suszy. Zwiększona ilość wody w glebie sprawia, że korzenie roślin szybko i łatwo pobierają składniki odżywcze potrzebne im do wzrostu. Kwasy humusowe poprawiają także strukturę gleby, zwiększają jej próchniczność, przyczyniając się do zwiększenia żyzności.
Dodatkowo jest to rozwiązanie tanie. Zastąpić można nawet do 40% nawozów NPK, a plony wciąż będą lepsze, niż przy samym nawożeniu NPK. Takimi wynikami może poszczycić się np. producent preparatu FLORAHUMUS. Wszystko to sprawia, że żaden hodowca, który chce zapewnić sobie dorodne plony rzepaku, nie może obejść się bez preparatów zawierających kwasy humusowe.