Zioła są łatwe w hodowli, a jednocześnie dają duże korzyści. Sprawdzają się zarówno jako przyprawy w kuchni, jak i w ziołolecznictwie. Można z nich przyrządzać nalewki, wywary czy maści, a także wykorzystywać w aromaterapii. Nie potrzebują dużo miejsca, co sprawia, że są chętnie uprawiane nie tylko w ogrodach, ale nawet w doniczkach na parapetach. Niemniej jednak, jak wszystkie rośliny, również i zioła wymagają do optymalnego wzrostu składników odżywczych. Dlatego warto je nawozić. Pozostaje pytanie: jaki nawóz wybrać? Czytaj dalej, a poznasz najlepszy nawóz do ziół.
Czy warto stosować nawozy mineralne?
W większości wypadków zioła nie wymagają intensywnego stosowania nawozów. Łatwo przesadzić i tym samym spowodować nadmierny wzrost liści, co osłabi smak. Z tego powodu w wypadku ziół jednorocznych zazwyczaj nie trzeba stosować żadnych nawozów, szczególnie jeżeli zostały posadzone w bogatej, żyznej ziemi. Jednakże w wypadku ziół wieloletnich (np. koper włoski, mięta, melisa czy rozmaryn) zasilanie nawozem jest konieczne, ale nawet wtedy nie warto stosować nawozów mineralnych. Są one zbyt silne, a ich aplikacja to zdecydowana przesada. Więcej mogą zaszkodzić, niż pomóc. Dlatego lepiej zdecydować się na naturalny nawóz, który wesprze zioła w poborze substancji mineralnych i zapewni im optymalne warunki do wzrostu.
Jaki nawóz do ziół wybrać?
Plamki i przebarwienia na liściach oraz powolny wzrost to niewątpliwe sygnały, że Twoim ziołom brakuje substancji pokarmowych. Co wtedy robić? Dobrym wyborem jest zastosowanie kompostu, który zazwyczaj zapewni wystarczającą stymulację wzrostu ziół. Jednak kompost nie zawsze się sprawdza. Trudno go zastosować w wypadku upraw doniczkowych, a poza tym nie każdy ma dostęp do ogrodowego kompostu. W takim razie co zamiast kompostu?
Sklepowe półki pełne są specjalistycznych nawozów przeznaczonych do upraw ziół. Zazwyczaj jest to jedynie chwyt marketingowy, ponieważ zioła nie mają szczególnych wymagań pokarmowych. Potrzebują po prostu żyznego, umiarkowanie wilgotnego podłoża. Dlatego idealną alternatywą dla nawozów mineralnych oraz kompostu są stymulatory wzrostu zawierające kwasy humusowe. Są to naturalne i przyjazne środowisku produkty, które poprawiają strukturę i właściwości gleby, sprawiając, że staje się ona idealnym środowiskiem do uprawy ziół.
Właściwości kwasów humusowych
Kwasy humusowe (wśród nich m.in. huminowe) są substancjami, które robią szybką karierę na rynku ogrodniczych wspomagaczy wzrostu. Są wykorzystywane zarówno w ogródkach, uprawach rolnych, jak i doniczkowych. Dzięki temu, że są naturalne (wytwarzane z leonardytów), można je aplikować w hodowlach ekologicznych. W przeciwieństwie do produktów chemicznych nie mają żadnego szkodliwego wpływu na glebę i środowisko.
Główne działanie preparatów zawierających kwasy huminowe polega na poprawie struktury gleby. Staje się ona lepiej napowietrzona i łatwiej gromadzi wodę. Dzięki temu zioła skuteczniej pobierają składniki odżywcze z gleby. Mają mocniejsze korzenie, co wzmacnia ich odporność na choroby. Kwasy humusowe powodują również rozrost populacji mikroorganizmów glebowych. Te niewielkie żyjątka przekształcają substancje odżywcze z form nieprzyswajalnych dla roślin w takie, które Twoja ogrodowa flora może z łatwością pobierać.
Kwasy humusowe gwarancją bujnych ziół
Zastanawiasz się nad założeniem ogródka ziołowego, ale obawiasz się, że Ci nie wyjdzie? A może już opiekujesz się ziołami, tyle że rosną zbyt wolno, albo mają plamki na liściach? Nie denerwuj się dłużej. Wykorzystaj stymulatory wzrostu zawierające kwasy humusowe, a Twoje zioła z pewnością wyrosną zdrowe, soczyście zielone i aromatyczne.